Po pierwsze nikt by za nią nie nadążył (i to niezależnie od ilości wypitej kawy). To prawdziwa bomba energetyczna!
Jej pasję uczenia widać na każdym kroku. No, ale sama o sobie mówi: „Od zawsze marzyłam o pracy w szkole, gdyż bardzo łatwo nawiązywałam pozytywne kontakty z dziećmi. Już jako studentka odbywałam staże i praktyki w szkołach, a także wyjeżdżałam z dziećmi na obozy i kolonie w różne zakątki Polski. Pracowałam też w przedszkolu przez kilka lat”.
Jakie to szczęście, że trafiła pani do nas, pani Kasiu!
Nie jest nauczycielem schematycznym. Daje dzieciom wolną rękę w rozwiązywaniu zadań. Lubi gdy dzielą się swoimi opiniami, refleksjami i gdy kreatywnie poszukują odpowiedzi. Stara się, aby dzieci przychodziły do szkoły z uśmiechem na twarzach, z radością w sercu, a nie z nakazu. Dlatego zajęcia nie są nudne i monotonne.
Ukończyła studia wyższe na UJK w Kielcach, na kierunku edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna z terapią pedagogiczną oraz studia podyplomowe w Staropolskiej Szkole Wyższej na kierunku edukacja i rewalidacja osób z autyzmem, zespołem Aspergera i innymi całościowymi zaburzeniami rozwoju. Często uczestniczy w różnych kursach i szkoleniach z zakresu edukacji wczesnoszkolnej, dzięki czemu podnosi swoje kwalifikacje.
I z tą samooceną pani Kasi jak najbardziej się zgadzamy. Jest osobą ambitną, pomysłową, ceni zdanie innych i z zaangażowaniem wywiązuje się ze swoich obowiązków.
Prywatnie jest świeżo upieczoną mężatką i pasjonatką podróży (tych dalekich, jak i bliższych) oraz sportu (wiele lat trenowała i grała w tenisa stołowego). Uwielbia eksperymentować w kuchni, szczególnie w lecie, gdy może poświęcić więcej czasu na nowatorskie potrawy.
I na koniec, z czym w 100% się zgadzamy: „Kiedyś usłyszałam zarzut, że zarażam energią. Czy to dobrze? Sama nie wiem”. Pani Kasiu, to nie tylko dobrze, to WSPANIALE!