Szkoła bez dzwonków, tradycyjnych ocen oraz prac domowych, czyli Zespół Szkół im. Juliusza Verne’a w Kielcach otworzył swoje podwoje dla przyszłych uczniów.
W dniu otwartym placówki wzięły udział całe rodziny. W tej grupie była między innymi pani Zuzanna z mężem i dwoma synami. – Przeprowadzamy się do Kielc z innego miasta, zależy nam na znalezieniu właściwego miejsca edukacji dla dzieci. To co słyszeliśmy o tej szkole bardzo nam odpowiada, chcemy żeby jeszcze chłopcy zobaczyli to miejsce, poczuli je i też wzięli udział w podejmowaniu decyzji – mówi pani Zuzanna.
Dyrektor Zespołu Szkół im. Juliusza Verne’a, dr Agnieszka Zaremba podkreśla, że dzień otwarty jest dobrą okazją do poznania szkoły oraz rozmów z jej władzami i nauczycielami. – Chcieliśmy, żeby w rolę uczniów wcielili się nasi goście, żeby poczuli jak wyglądają u nas zajęcia. Dziś mogli wziąć udział między innymi w zajęciach muzycznych, robotycznych i lekcji angielskiego – mówi dr Agnieszka Zaremba.
Szkoła świętuje dziesiąte urodziny. Z tej okazji dla uczniów, rodziców a także kielczan przygotowano wiele atrakcji. Była to także okazja do wyróżnienia osób, które w szczególny sposób zasłużyły się dla rozwoju placówki . Dzień otwarty w Zespole Szkół im. Juliusza Verne’a jest częścią obchodów 10 urodzin placówki. W czwartek przyjaciele szkoły wzięli udział w uroczystej gali, w piątek odbyło się spotkanie z literaturoznawcą i byłym sekretarzem Wisławy Szymborskiej, Michałem Rusinkiem. Program edukacyjny i wychowawczy oparty jest na podstawie programowej MEN i realizowany poprzez pomoce rozwojowe Montessori. Dziś w Zespole Szkół im. Juliusza Verne’a uczy się ponad 400 osób. Placówka utworzyła także przedszkole.











































